Category: Nadesłane

Wspomnienie Ewa Czapka

Witam, Mieszkam obecnie w Puławach lecz często odwiedzam rodziców. Tydzień temu byłam w Zamościu. Coś mnie ciągnęło na Starówkę. Przed gmachem mojej starej szkoły zobaczyłam ogłoszenie o uroczystości. Dzisiaj dopiero postanowiłam zainteresować się tym wydarzeniem. Jestem tu…czytam…przeglądam kronikę mojej klasy…z moimi wpisami…ze zdjęciami mojego autorstwa robionymi moim starym aparatem…wywoływanymi w piwnicy u Wojtka… W oku kręci się łza… Czemu? To już tyle lat minęło? Pamiętam jak było 70-lecie.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienia Jana Petryka

Jan Petryk lata 1954 – 1958 wychowawczynią klasy była Pani Julia Rodzik Z okazji stulecia Szkoły, zajrzałem do starych fotografii. Przechowało mi się kilka zdjęć z czasów szkolnych. Nie są one co prawda najlepszej jakości ale ze względu na wiek, można im, jak sądzę, trochę wybaczyć. A wiek przecież szacowny. Bądź co bądź około sześćdziesięciu już lat. Nie przyszło niestety nikomu w swoim czasie
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienia Stefana Ostowicza

Szanowni Pedagodzy, Koleżanki i Koledzy! Na wstępie chciałem powiedzieć kilka słów o sobie. Pochodzę z sąsiedniego Sitańca, gdzie w 1936r. ukończyłem szkołę powszechną (bo tak się do 1939 r. te szkoły nazywały) i zdałem egzamin wstępny do Państwowego Męskiego Gimnazjum im. Jana Zamoyskiego w Zamościu. Decyzja w tej sprawie nie była łatwa, ze względu na warunki materialne. Rok wcześniej nagle zmarł mój Ojciec, prowadzący zakład rzemieślniczy, co zapewniało naszej siedmioosobowej rodzinie –
CZYTAJ DALEJ

Pieszko i Miler

p. Józef Andrzej Misiura matura ‘53 Profesor Michał Pieszko Swego czasu w I Liceum Ogólnokształcącym w Zamościu urządzano pracownie przedmiotowe, a salom nadawano imiona zasłużonych profesorów. Wówczas zgodziłem się wystąpić na takiej uroczystości w roli ucznia profesora Michała Pieszki. Przekazałem to, co najbardziej zapamiętałem. Do takiej roli namówiła mnie Dorota – wtedy chyba przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego, a ponadto dobra uczennica. Też kilka lat temu
CZYTAJ DALEJ